Zamieszczone przez spj
Terkotanie pedału sprzęgła
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez Chris11Zamieszczone przez spjASO twierdzi, że ustawienie kierownicy jest w granicach błędu, chociaż jak sami przyznają jednoznacznego położenia zerowego kierownicy nie ma i ustawia się to "na oko"
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez spji wycierających się plastikach przy przednich pasach (ASO: pewnie źle mam ustawiony pas) już nie wspominam
Zgłosiłeś oficjalną reklamację tych plastików i masz odpowiedź na piśmie? Czy tylko rozmawiałeś o tym w ASO?
Mógłbyś wrzucić zdjęcia tych osłon ze swojego auta?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez spjZamieszczone przez Chris11Zamieszczone przez spjASO twierdzi, że ustawienie kierownicy jest w granicach błędu, chociaż jak sami przyznają jednoznacznego położenia zerowego kierownicy nie ma i ustawia się to "na oko"
Technika ustawiania kierownicy w fabryce wygląda tak, że na kolumnę kierownicy zakładany jest przyrząd, który kręci kierownicą do oporu w jedną stronę, później wraca do pozycji początkowej i kręci w drugą stronę. Z tego wyznacza sobie, gdzie jest środek przekładni kierowniczej i w odpowiednim miejscu nabija/znakuje punkt, gdzie ma zostać osadzona kierownica. Kierownica ma ten sam znacznik, dzięki czemu wiadomo, jak ma być założona, żeby ruch nią w jedną i w drugą stronę do oporu miał tyle samo obrotów (jeśli dobrze pamiętam, to wychodzi 2,5 obrotu).
Następnie "prostowanie" kierownicy w stosunku do kierunku jazdy odbywa się już na geometrii, gdzie na kierownicę zakładany jest przyrząd blokujący ją w pozycji "na równo" i do tego stanu ustawia się geometrię.
W zasadzie, w każdym porządnym warsztacie zajmującym się ustawianiem geometrii też powinni mieć sprzęt do pozycjonowania kierownicy, a nie ustawiać "na oko", bo akurat pan Mieciu stwierdził swoim skośnym okiem, że kierownica leży prosto.
Oczywiście, odchyłki od poziomu mogą się zdarzać, ale nie powinny przekraczać kilku stopni (wynika to z ilości ząbków na wieloklinie kierownicy - nie wiem, jak dokładnie jest w Skodzie, ale powinno być niecałe 100, więc z prostego rachunku wynika, że odchyłka może wynosić do ok. 4 stopni). Fabrycznie, tę odchyłkę oczywiście się koryguje, a praktycznie z powodu warunków w jakich jeździmy: nachylenie drogi, kontrowanie z powodu wiatru, etc... odchyłka ta, jeśli występuje, to jest niezauważalna.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Grad77Zamieszczone przez spji wycierających się plastikach przy przednich pasach (ASO: pewnie źle mam ustawiony pas) już nie wspominam
Zgłosiłeś oficjalną reklamację tych plastików i masz odpowiedź na piśmie? Czy tylko rozmawiałeś o tym w ASO?
Mógłbyś wrzucić zdjęcia tych osłon ze swojego auta?
Chris11 dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
Trancer dzięki za stronę z serwisówki.
Co do przyrządu z poziomnicą, który zakładają na kierownicę w celu ustawieniu jej prosto, to mieli go i zakładali, ale było gorzej jak z niego korzystali niż jak sami ustawiali na oko. Moje przesunięcie kierownicy jest w granicy tego jednego ząbka o którym piszesz Chris11, bo kierownica ma około 120 cm na obwodzie, przy 100 zębach na jednym zębie jest 1,2 cm przesunięcia na obwodzie, ale przecież nie oto chodzi, bo oni nie odkręcali kierownicy, tylko ustawiali ją (wg ich) w pozycji zero i do tego robili geometrię.
Zaproponowałem nawet, że ustawię kierownicę z pozycji zero i niech zrobią do mojego ustawienia zero kierownicy skorygują geometrię, ale nie przystali na to tłumacząc się, że i tak nie można być w samochodzie ustawiając kierownicę, więc to pewnie i tak nic nie da.
Przez myśl mi przeszło, że może ustawiają poprawnie wszystko, ale coś innego jest skopane i dlatego końcem końców wygląda na to, że kierownica jest lekko w lewo przy jeździe na wprost, ale przy zmianie kół (felgi i opony) na zimowe jest dokładnie tak samo, więc porzuciłem to może być coś innego niż złe ustawienie kierownicy w zero.
Komentarz
-
-
Skręć kierownicą maksymalnie w lewo, potem wróć do początku i skręć maksymalnie w prawo.
Jeśli kierownica jest źle założona na kolumnie to będziesz widział różnice - po którejś ze stron zrobi więcej obrotu, czyli będzie bardziej skręcona.
Wtedy podjedź do ASO, pokaż im to i zobacz, jaka będzie ich reakcja. Pozostaje wówczas już tylko zdjęcie kierownicy i założenie jej w nowej pozycji, ale do tego potrzeba właśnie przyrządu, którego zapewne ASO nie posiada... I zacznie się ustawianie "na oko".
Przesunięcie na pewno nie będzie większe niż 3 ząbki, więc musisz wtedy zapamiętać w którą stronę było więcej obrotu - jeśli w lewo, to po zdjęciu kierownicy zakładasz ją bardziej w prawo.
Inna sprawa, że przecież drążki kierownicze mają taki zapas na zwojach, że powinny ustawić kierownicę prosto nawet w momencie, gdy odchyłka będzie wynosiła niecałe 10 stopni, czyli ok 2,5 ząbka.
Komentarz
-
-
No i też wystąpiło - na biegu jałowym terkocze ze skrzyni/sprzęgła a po wciśnięciu pedału przestaje. Przy włączonej klimie objaw jeszcze częstszy i głośniejszy - pewnie ze względu na dodatkowe obciążenie. W przyszłym tygodniu serwis. Mówią że to wadliwe sprzęgło. Temat doskonale znają i dodają, że więcej niż co druga octavia ma ten problem także skrzynia w dół. Aha - cacko ma 7500km przebiegu! :shock:
Komentarz
-
-
No i mnie to dopadło dzisiaj po trasie zauważyłem jakieś lekkie skrzypienie pedału sprzęgła przy wciskaniu. W garażu natomiast na postoju okazało się że przy puszczonym sprzęgle coś terkocze - autko ma trochę ponad 2 tyś km. Czy wiadomo już coś na temat poprawionej konstrukcji sprzęgła bo miała takowa wyjść od kwietnia 2015?
W mojej poprzedniej O3 (04.2013) do przebiegu 19 tyś km takich objawów nie było i śmiem twierdzić że te z początku produkcji były lepiej dopracowane niż obecne wersje.jest Skoda Superb 3 1.4TSI Ambition RP 2016 http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=92672
była Skoda Octavia 3 1.4TSI ELEGANCE Kombi MY2015 http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=86583
była Skoda Octavia 3 1.4TSI ELEGANCE MY2013- http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=69198
Komentarz
-
-
Zgłaszałem problem terkotania 10 razy, 8 zgłoszeń na piśmie w czterech serwisach. Jeździłem łącznie dwa miesiące autem zastępczym, oczywiście będę pisał do centrali o przedłużenie gwarancji o ten czas w trybie grzecznościowy w formie prośby, czasami się udaje, ale do rzeczy - wymieniono mi :
Przebieg :
- 2000 tyś km : wysprzeglik
- 4500 tyś km : tarcze sprzęgła
- 7000 tyś km : rozebranie skrzyni biegów, dokładne sprawdzenie luzu wałka sprzęgłowego, pomiar kół zębatych
- 13000 tyś km : wymiana kompletnego sprzęgła by wykluczyć problem z wysprzeglaniem.
Efekt - jak terkotało tak terkocze, dałem sobie spokój.
Grunt to mieć wszystko na piśmie, przynajmniej 3 razy z różnych serwisów. Tak mi polecił kolega prawnik. Nawet po gwarancji jak wyjdzie wada fabryczna można roszczyć odszkodowanie, wymianę. Usterkę można zaliczyć do stwarzające niebezpieczeństwo i utratę zdrowia, bo jest to związane z układem napędowym. Więc polecam poczynić wyżej wymienione kroki. Zgłaszany 3 razy, otrzymujemy potwierdzenie i śpimy spokojniemati
Komentarz
-
-
Ja w Marcu miałem wymieniane sprzęgło na gwarancji z powodu terkotania itp.
Po 9 tyś km, znowu zaczęło terkotać i czekam na ponowną wymianę ponoć jest już trzecia wersja tego sprzęgła i ja mam mieć właśnie je założone, ciekawe czy uporali się z tym problemem :?:Octavia 3 1.4 Tsi Brąz Topaz Ambition+Amazing+Canton i inne dodatki.
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=75869
http://www.youtube.com/channel/UCgYZicxNasAMuZs6oEIQvAA
Komentarz
-
-
U mnie w Golfie z silnikiem CAXA przyczyną terkotania sprzęgła było łożysko wałka sprzęgłowego. Po jego wymianie problem został rozwiązany. Więcej szczegółów odnośnie mojego przypadku zawarłem w zbiorczym opisie tutaj http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...532337#1532337VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
VW Passat B8 2.0TDI 190KM Highline
Komentarz
-
-
Dzisiaj -7 C: po porannym starcie nie dość, że sprzęgło tłucze się (puka), to jeszcze - przy wciśniętym pedale sprzęgła - (coś) piszczy, dźwięk podobny do pisku paska osprzętu, ale cichszy. Ma ktoś pomysł, który element może dawać taki efekt?
Podsumowując:
* luźny pedał sprz.: sprzęgło hałasuje (puka), ale nic nie piszczy.
* wciśnięty pedał sprz.: przestaje pukać, zaczyna piszczeć.
Dodatkowo mam wrażenie, że pedał sprzęgła chodzi ciężej przy zimnym aucie. W ogóle mam wrażenie, że sam rozruch jest coś długi - muszę się temu przyjrzeć.
Komentarz
-
Komentarz